DZIAŁALNOŚĆ JEZUSA W GALILEI
POCZĄTEK DZIAŁALNOŚCI*
W domu Piotra*
1 29 Zaraz po wyjściu z synagogi przyszedł z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja.
30 Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej.
31 On podszedł do niej i podniósł ją ująwszy za rękę, gorączka ją opuściła. A ona im usługiwała.
32 Z nastaniem wieczora, gdy słońce zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych;
33 i całe miasto było zebrane u drzwi.
34 Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić*, ponieważ wiedziały, kim On jest.
35 Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił.
36 Pospieszył za Nim Szymon z towarzyszami,
37 a gdy Go znaleźli, powiedzieli Mu: «Wszyscy Cię szukają».
38 Lecz On rzekł do nich: «Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo na to wyszedłem*».
39 I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając złe duchy.
40 Wtedy przyszedł do Niego trędowaty i upadając na kolana, prosił Go: «Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić».
41 Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony!».
42 Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony.
43 Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił,
44 mówiąc mu: «Uważaj, nikomu nic nie mów*, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo* dla nich».
45 Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.