Mk 10,45-52

DZIAŁALNOŚĆ JEZUSA POZA GALILEĄ
PODRÓŻ DO JEROZOLIMY
Przełożeństwo służbą*
10 45 Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu».
Niewidomy pod Jerychem*
46 Tak przyszli do Jerycha. Gdy wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha, niewidomy żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze. 47 Ten słysząc, że to jest Jezus z Nazaretu, zaczął wołać: «Jezusie, Synu Dawida*, ulituj się nade mną!» 48 Wielu nastawało na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: «Synu Dawida, ulituj się nade mną!» 49 Jezus przystanął i rzekł: «Zawołajcie go!» I przywołali niewidomego, mówiąc mu: «Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię». 50 On zrzucił z siebie płaszcz, zerwał się i przyszedł do Jezusa. 51 A Jezus przemówił do niego: «Co chcesz, abym ci uczynił?» Powiedział Mu niewidomy: «Rabbuni*, żebym przejrzał». 52 Jezus mu rzekł: «Idź, twoja wiara cię uzdrowiła». Natychmiast przejrzał i szedł za Nim drogą.


Przypisy

10,41 - Por. Mt 20,24-28.
10,46 - Por. Mt 9,27-31; Mt 20,29-34 z przypisem; Łk 18,35-43.
10,47 - Tytuł Mesjasza
10,51 - Tzn. "Mój Mistrzu" (por. J 20,16).

Zobacz rozdział