8 5 Rzekł więc do mieszkańców Sukkot: «Dajcie, proszę, po bochenku chleba oddziałowi, który idzie za mną, gdyż jest znużony, a jestem w pościgu za Zebachem i Salmunną - królami madianickimi».
6 23 Rzekł do niego Pan: «Pokój z tobą! Nie bój się niczego! Nie umrzesz».
5 31 Tak, Panie, niechaj zginą wszyscy Twoi wrogowie! A którzy Cię miłują, niech będą jak słońce wschodzące w swym blasku». I żył w spokoju kraj przez lat czterdzieści.