Sdz 14,15nn

Zapis z 'nn' oaznacza 'ten i następne', ponieważ nie można jednoznacznie określić ilości szukanych wersetów - wyświetlony jest fragment do następnego szukanego wersu albo do końca rozdziału.
OBRAZY Z DZIEJÓW SĘDZIÓW
SAMSON*
Zagadka Samsona
14 15 Czwartego* dnia zwrócili się do żony Samsona: «Namów swego męża, aby nam podał rozwiązanie zagadki, w przeciwnym bowiem razie zniszczymy ogniem ciebie i dom twego ojca. Czy na to zaprosiliście nas tutaj, aby nas ogołocić z naszego mienia?» 16 Wówczas płakała żona Samsona przed nim i mówiła: «Zaprawdę, nienawidzisz mnie i nie masz dla mnie miłości. Oto synom mego narodu zadałeś zagadkę, której nie rozwiązałeś wobec mnie». Rzekł do niej: «Nawet mojemu ojcu i matce nie rozwiązałem jej, a tobie mam ją rozwiązać?» 17 I płakała przed nim przez owe siedem dni, kiedy mieli wesele. Dnia siódmego podał jej rozwiązanie, gdyż mu się naprzykrzała. Ona zaś podała rozwiązanie zagadki synom swego narodu. 18 Siódmego dnia przed zachodem słońca* rzekli do niego mężowie miasta: «Cóż słodszego niż miód, a cóż mocniejszego niż lew». Odpowiedział im: «Gdybyście nie orali moją jałowicą, nie rozwiązalibyście mojej zagadki». 19 Opanował go wówczas duch Pana i przyszedłszy do Aszkelonu zabił trzydziestu mężów, a ściągnąwszy z nich łup, dał szaty ozdobne tym, którzy mu rozwiązali zagadkę. Potem uniesiony strasznym gniewem wrócił do domu swego ojca. 20 Żona zaś Samsona dostała się towarzyszowi, który był przy nim.


Przypisy

13,1 - W heroiczno-komicznych dziejach Samsona nie tyle należy zwracać uwagę na przebieg faktów, które legenda mogłaby zmodyfikować lub ubarwić, ile raczej na głęboki sens moralno-religijny: Samson nie staje na wysokości zadania, zleconego mu przez Boga, na skutek własnej lekkomyślności. - Jest on nazirejczykiem (Sdz 13; por. Lb 6), obdarowanym przez Boga niezwykłą siłą (Sdz 16,28), a działającym pod wpływem ducha Bożego (Sdz 13,25; Sdz 14,6.19; Sdz 15,14; Sdz 16,28).
14,15 - Popr. wg tłum. staroż.; hebr.: "siódmego".
14,18 - Inni popr. wg Sdz 15,1 na: "przed pójściem jego do sypialni".

Zobacz rozdział