WIZJE O ODNOWIENIU IZRAELA
Wizja czwarta: przebranie arcykapłana Jozuego w czyste szaty*
3 1 Potem [Pan] ukazał mi arcykapłana Jozuego, który stał przed aniołem Pańskim, a po jego prawicy stał szatan oskarżając go.
2 [Anioł]* Pański tak przemówił do szatana: «Pan zakazuje ci tego, szatanie, zakazuje ci tego Pan, który wybrał Jeruzalem. Czyż nie jest on* niby głownia* wyciągnięta z pożogi?»
3 A Jozue, stojący przed aniołem, miał szaty brudne*.
4 I zwrócił się anioł do tych, którzy stali przed nim: «Zdejmijcie z niego brudne szaty!» Do niego zaś rzekł: «Patrz - zdejmuję z ciebie twoją winę i przyodziewam cię szatą wspaniałą».
5 I tak mówił jeszcze: «Włóżcie mu na głowę czysty zawój». I włożyli mu na głowę czysty zawój, i przyodziali go wspaniale. A działo się to w obecności anioła Pańskiego.
6 Po czym anioł Pański napomniał uroczyście Jozuego:
7 «Tak mówi Pan Zastępów: Jeżeli wytrwasz na moich drogach, jeżeli wierny będziesz posłudze dla Mnie, uczynię cię przełożonym mojego domu i opiekunem moich przedsionków i policzę cię w poczet tych, którzy tutaj stoją*.
8 Arcykapłanie Jozue, słuchaj ty i twoi towarzysze, którzy są twoimi doradcami, gdyż przez tych mężów spełni się cudowna obietnica, albowiem ześlę sługę mego - Odrośl*.
9 Patrz - oto kamień*, który kładę przed Jozuem: na tym kamieniu jest siedem oczu*, Ja sam na nim wyrzeźbię napis i w jednym dniu zgładzę winę tego kraju - wyrocznia Pana Zastępów.
10 W owym dniu - wyrocznia Pana Zastępów - będziecie się wzajemnie zapraszać, [by odpoczywać] w cieniu winorośli i drzew figowych».
Wizja piąta: świecznik i dwie oliwki
4 1 Anioł, który mówił do mnie, zbudził mnie znowu, jak budzi się kogoś śpiącego.
2 I zapytał mnie: «Co widzisz?» Odpowiedziałem: Widzę świecznik, cały ze złota, a u jego szczytu zbiornik, podtrzymujący siedem lamp, a każda lampa ma siedem palników.
3 I dwie oliwki stoją, jedna z prawej strony, a druga z lewej strony zbiornika.
4 Zapytałem anioła, który mówił do mnie: «Co to wszystko znaczy, panie mój?»
5 Anioł, który do mnie mówił, odpowiedział: «Nie wiesz, co to wszystko znaczy?» Odrzekłem: «Nie, panie mój!»
6 W odpowiedzi przemówił do mnie: «Oto słowo Pańskie do Zorobabela: Nie siła, nie moc, ale Duch mój [dokończy dzieła] - mówi Pan Zastępów.
7 Czymże ty jesteś, góro wysoka*, dla Zorobabela? On położy kamień na szczycie, wśród radosnych okrzyków: Dzięki, dzięki* za nią!»
8 Potem Pan skierował do mnie to słowo:
9 «Ręce Zorobabela położyły fundamenty tego domu i jego ręce go dokończą. Po tym poznacie, że Pan Zastępów posłał mnie do was.
10 Bo któż by lekceważył chwilę skromnego początku, skoro z radością patrzą na pion ołowiany w ręku Zorobabela. Siedem owych [lamp] to oczy Pana, które przypatrują się całej ziemi»*.
11 I zwróciłem się do niego z takim zapytaniem: «Co oznaczają te dwie oliwki z prawej i z lewej strony świecznika?
12 Powtórnie tak go zapytałem: Co oznaczają te dwie gałązki oliwne, z których złotymi rurkami płynie złota oliwa*?»
13 «Nie wiesz - odpowiedział mi - co one oznaczają?» Odrzekłem: «Nie, panie mój!»
14 I wyjaśnił: «To są dwaj pomazańcy*, którzy stoją przed Panem całego świata».