SKARGA I POCIECHA
Polegać na Bogu
Jod.
3 28 Niech siedzi samotny w milczeniu, gdy On na niego je włożył.
29 Niech usta pogrąży w prochu! A może jest jeszcze nadzieja?*
30 Bijącemu* niech nadstawi policzek, niechaj nasyci się hańbą!
31 Bo nie jest zamiarem Pana odtrącić na wieki*.
32 Gdyż jeśli uniży, ma litość w dobroci swej niezmiernej;
33 niechętnie przecież poniża i uciska synów ludzkich.
34 * Gdy pod nogami się depcze wszystkich jeńców kraju -
35 gdy prawa ludzkie się łamie w obliczu Najwyższego,
36 gdy gnębi się w sądzie człowieka - czyż Pan tego nie dostrzega?
37 Któż rzekł i stało się, gdy Pan tego nie nakazał?
38 Czyż nie pochodzi z ust Najwyższego i niedola, i szczęście?
39 Czemu się skarży człowiek żyjący?* Mąż - na [karę za] grzechy?*