7 1 A kiedy Tobiasz wszedł do Ekbatany, rzekł do niego: «Bracie Azariaszu, zaprowadź mnie prosto do naszego brata Raguela!» I przyprowadził go do domu Raguela, i zastali go, jak siedział w bramie dziedzińca, i pierwsi go pozdrowili. A on im odpowiedział: «Serdecznie was pozdrawiam, bracia, i mile witam zdrowych»*. I wprowadził ich do swego domu.
12 4 I rzekł mu Tobiasz: «Sprawiedliwą jest rzeczą, dziecko, żeby on wziął połowę wszystkiego, co miał przy sobie wracając».
4 6 ponieważ ci, którzy właściwie postępują, doznają powodzenia we wszystkich swych czynach.